Plastikowy pieniądz
Dawno temu handel wymienny, później cenne kamienie i złoto, później banknoty i monety, które w tymże złocie miały pokrycie, w końcu nadszedł czas na umowną wartość drukowanych papierków, a dziś era plastikowego pieniądza w postaci karty trwa w najlepsze. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie, nie musimy ze sobą nosić drobnych i szukać ich po kieszeniach, wystarczy kawałek plastiku, który przyłożymy do terminala przy mniejszych płatnościach bez wpisywania pinu. Karty są niezwykle praktycznym i wygodnym rozwiązaniem. Dziś wystarczy nam właśnie ona, a często nawet telefon z możliwością zbliżeniowego płacenia. Transakcje bezgotówkowe nikogo już nie dziwią, a część przedsiębiorstw nawet je preferuje bowiem trafiają bezpiecznie na konto i nikt nie musi biec przez miasto z duszą na ramieniu i utargiem z całego dnia pod pachą. Ale do czego nas to doprowadzi? Czy zmieniające się cyferki na kontach to dobre i stabilne rozwiązanie? A może kiedyś system zawiedzie i będziemy mieli do czynienia z największym kryzysem w dziejach?