Oświadczenie za kredyt

Nowe zasady wprowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego mają za zdanie sprawić, by wzrosła sprzedaż kredytów w bankach, a zmalała ta w placówkach pozabankowych. Nowość polega na tym, iż do złożenia wniosku o kredyt nie jest już potrzebne oświadczenie o zarobkach, ale inne oświadczenie, które klient złoży w banku. Ponadto banki kontrolują nadal historię kredytową klienta. Niestety nie w każdym banku istnieje taka uproszczona procedura zawarcia umowy. Nadzór zezwolił na ten proces tylko niektórym, tym najbardziej pewnym. W wyniku tegoż wprowadzenia banki podzieliły się, na tzw. bezpieczne i podejrzane, lepsze i gorsze. Poza tym, nowa zasada dotyczy tylko niewielkich kwot, które zechcemy zaciągnąć w banku. Proces zawarcia większego kredytu będzie trwał dużo dłużej. To ze względu na procedury bankowe, które w takiej sytuacji potrzebują więcej czasu na współpracę z klientem. Oznacza to, że dawne kredyty na dowód również znikną. Kolejną nowością są inne zasady spłaty długu. Osoby, których pensja nie przekracza połowy średniego wynagrodzenia w gospodarce, na spłatę długu mogą przeznaczyć tylko połowę swojego wynagrodzenia, inne 65%. Nowa ustawa konsumencka ma za zadanie ograniczenie, a w konsekwencji całkowite pozbycie się kredytów gotówkowych w placówkach pozabankowych. Przede wszystkim też, walczy o zmniejszenie prowizji, którą banki pobierają przed zaciągnięciem kredytu. Oznacza to lepsze warunki dla klienta i mniejsze koszty związane z zaciągnięciem pożyczki. Najbardziej cierpią na tym właśnie firmy pozabankowe, które swoje zyski opierały głównie na prowizjach.